Moja recenzja na temat 2-óch Kieleckich sieciowych sklepów odzieżowych

Witam was kochani dziś się podzielę opinią na temat dwóch znanych sieciowych sklepów odzieżowych. Ostatnio z koleżanką chodziłem po galeriach w celu pomocy w wyborze sukienki. Pierwszy sklep jaki odwiedziliśmy to "Sinsay" powiem tak, kompletna masakra, miałem wrażenie ze wszystkiego czego dotknąłem rozleci się po 2 tyg od zakupu.wszystko w tym sklepie uważam za kompletną szmirę i tandetę.
Kolejny sklep który odwiedziliśmy to powiem szczerze sklep za którym nigdy nie przepadałem (czyt.h&m)
Lecz tym razem bardzo pozytywnie mnie zaskoczył swoimi oryginalnymi rzeczy, to co zobaczyłem naprawdę wzbudziło małą iskierkę nadziei że Polska w modzie nie jest aż tak zacofana jak myślałem. Dział DIVIDED to świetne ciuchy pełne oryginalności i niebanalnych pomysłów na bycie modnym - zaskoczył mnie pod względem wprowadzania dość ciekawego rodzaju asymetrii.

Podsumowując z dwojga sklepów to h&m jest górą..!!!!